Morze
Barentsa słynie z tego, że... nie zamarza. Choć jest częścią
Oceanu Arktycznego i leży za kołem podbiegunowym, to jego
południowa i zachodnia część przez cały rok są wolne od lodu.
Dzieje się tak dzięki wpływowi ciepłego Prądu Norweskiego, który
stanowi przedłużenie Prądu Zatokowego. Morze
Barentsa słynie z tego, że... nie zamarza. Choć jest częścią
Oceanu Arktycznego i leży za kołem podbiegunowym, to jego
południowa i zachodnia część przez cały rok są wolne od lodu.
Dzieje się tak dzięki wpływowi ciepłego Prądu Norweskiego, który
stanowi przedłużenie Prądu Zatokowego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz